Znowu pozanudzam biżuteryjnie. Ale u mnie ostatnio pod tym względem monotonnie.
Jakoś ostatnio do innych robótek mam awersję i nie mogę się zmotywować do wzięcia igły w dłonie. Tak więc kręcę druty, żeby chociaż cokolwiek robić.
A teraz trochę fotek:
1:
2:
3:
4:
5:
6:
7:
8:
9:
10:
11:
12:
13:
14:
15:
16:
17:
18:
19:
20:
21:
22:
23:
24:
25:
26:
Blog ten poświęciłam mojemu hobby, jakim jest haft krzyżykowy. Krzyżykuję już ponad sześć lat. Nie mam może na swoim koncie zbyt wielu obrazów, ale z tych wyszytych przeze mnie jestem zadowolona i dumna ;-) Wyszywanie mnie odpręża i jest wspaniałym sposobem na oderwanie się od codzienności. Pozdrawiam gorąco wszystkich tych, którzy zechcieli odwiedzić skromne progi mego bloga i zatopić się w jego lekturze.
piątek, 25 czerwca 2010
wtorek, 15 czerwca 2010
Kolejna partia biżutków
Trochę biżuterii ostatnio wyszło spod moich łapek ;-)
Coraz bardziej zaczyna mnie to wciągać. A najbardziej przypadła mi do gustu zabawa z ogniwkami. Tyle cudów można z nich wyczarować... Na razie w tej materii raczkuję, ale powoli zaczynam dochodzić do wprawy i coraz łatwiej mi to idzie.
A teraz kilka fotek:
Coraz bardziej zaczyna mnie to wciągać. A najbardziej przypadła mi do gustu zabawa z ogniwkami. Tyle cudów można z nich wyczarować... Na razie w tej materii raczkuję, ale powoli zaczynam dochodzić do wprawy i coraz łatwiej mi to idzie.
A teraz kilka fotek:
Subskrybuj:
Posty (Atom)