Jeszcze tylko muszę go wyprać, wyprasować i wykończyć i będzie mi służył jako zakładka do książki.
Blog ten poświęciłam mojemu hobby, jakim jest haft krzyżykowy. Krzyżykuję już ponad sześć lat. Nie mam może na swoim koncie zbyt wielu obrazów, ale z tych wyszytych przeze mnie jestem zadowolona i dumna ;-) Wyszywanie mnie odpręża i jest wspaniałym sposobem na oderwanie się od codzienności. Pozdrawiam gorąco wszystkich tych, którzy zechcieli odwiedzić skromne progi mego bloga i zatopić się w jego lekturze.
piątek, 17 października 2008
Przerywnik musi być
Jak zwykle nie mogłam się powstrzymać, żeby nie wtrącić jakiegoś małego przerywnika do większego obrazka. Znalazłam kawałek kanwy, który pozostał mi po poprzednich pracach, a że w naturze nic się nie może zmarnować, to spod igły wyskoczył mi taki oto Kubuś Puchatek :-)

Jeszcze tylko muszę go wyprać, wyprasować i wykończyć i będzie mi służył jako zakładka do książki.
Jeszcze tylko muszę go wyprać, wyprasować i wykończyć i będzie mi służył jako zakładka do książki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam:) Przepiękne prace tworzysz! Będę do Ciebie zaglądać:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy ten Puchatek.
OdpowiedzUsuń