sobota, 16 maja 2009

...

Nie mam do niczego głowy. Wczoraj wydarzyła się tragedia w mojej rodzinie. W drodze z pracy, w wypadku zginął mój kuzyn. Pozostawił niespełna roczne dziecko i żonę. Nie potrafię sobie wyobrazić co przeżywa jego najbliższa rodzina. Ja sama jakoś nie mogę tego przeboleć. Był w moim wieku, razem chodziliśmy do podstawówki, a teraz go nie ma... Tak po prostu.


1 komentarz:

  1. Wyrazy współczucia, coś o tym wiem jak nam ciężko, gdy zaskakuje nas nagła śmierć bliskich. Współczuje żonie , to wielka tragedia zostać samej z maleńkim dzieckiem, tak nagle życie zostaje wywrócone do góry nogami.

    OdpowiedzUsuń