Dopadło i mnie... Zostałam zaproszona do zabawy przez
Nerulę.
Zaczynam więc swoje wywody...
1) Jak łatwo zaobserwować, jestem zakochana w krzyżykach. Gdybym mogła, to całe dnie spędzałabym na krzyżykowaniu. Jak zasiądę do pracy, to czas przestaje istnieć, a otoczenie odpływa w niebyt ;-)
2) Uwielbiam czytać książki. Niestety teraz mam ograniczoną ilość czasu i z tego powodu częściej wybieram wyszywanie, a książki czekają na inny termin.
3) Kocham zwierzęta. Wszystkie po kolei, ale największy sentyment mam do koni i... szczurów.
4) Wszędzie wiecznie biegam z aparatem fotograficznym. Lubię uwieczniać chwile i wracać do zdjęć zatapiając się we wspomnieniach.
5) Mam naturę zbieracza. W moim domu pełno jest "pamiątek". Prawie każdy przedmiot ma swoją historię. Nie mam serca, żeby wyrzucić te wszystkie niepotrzebne rzeczy, bo mam do nich sentyment i lubię czasem siąść, poprzeglądać stare listy i inne drobiazgi, i powspominać dawne dzieje...
6) Lubię spacery oraz wycieczki rowerowe. Ogólnie lubię przebywać na łonie natury. Las to moje królestwo. Czuję się cudownie słysząc szum drzew i ptaków śpiew...
7) Nie jestem najlepsza w przemowach. Jestem raczej typem słuchacza. Na tym więc zakończę to pisanie.
Mam nadzieję, że Was zbytnio nie zanudziłam ;-)
Do zwierzeń nie wywołuję nikogo. Jednakże, jeśli ktoś z odwiedzających mojego bloga ma chęć wziąć udział w zabawie, to serdecznie zapraszam :-)