wtorek, 2 czerwca 2009

Odtajnienie tajnego projektu

Nadszedł czas, aby cały świat dowiedział się nad czym pracowałam jakiś czas temu ;-)

Otóż w niedzielę zostałam matką chrzestną małej Małgosi. Chciałam, aby otrzymała ode mnie coś, co będzie jej przypominało ten wyjątkowy dzień. Wiadomo, pieniądze szybko się rozejdą, zabawki będą służyły tylko w dzieciństwie... Postanowiłam więc wyszyć obrazek upamiętniający Chrzest Święty.
Oto co wyszło spod moich łapek:





Zaraz po ceremonii ksiądz poświęcił pamiątkę i w takim stanie została przekazana rodzicom mojej chrześnicy. Prezent chyba się spodobał, bo dowiedziałam się, że wieczorem tego samego dnia zawisł nad łóżeczkiem Małgosi.

1 komentarz:

  1. Piękna pamiątka, która pójdzie w życie wraz z Małgosią, a później Małgorzatą. U mnie do dziś wisi obraz od Chrzestnej , który dostałam w dniu I Komunii.

    OdpowiedzUsuń